Od jakiegoś czasu w Warszawie istnieje świetna platforma do wyporzyczania rowerów. Jako że ostatnio miałem okazję być jeden dzień w stolicy to się ośmieliłem je przetestować. Okazałlo się to tak świetnym rozwiązaniem że spędziłem na nich w sumie dwie i pół godziny. Poniżej kilka uwag.
Mała popularność wśród Warszawiaków
Miałem okazję pogadać na temat tej usługi z kilkoma mieszkańcami Warszawy. Okazało się że rowery te nie są popularne dla samych mieszkańców. Co więcej, podobno większość boi się jeździć po centrum stolicy gdzie znajduje się większość stacji. Przez cały dzień widziałem tylko dwójkę dziewczyn na tych rowerach.
Szczerze mówiąc nie rozumiem takiego podejścia. Warszawa w porównania do Szczecina przez szersze ulice i szerokie chodniki jest dużo bardziej bezpieczniejsza do jazdy rowerem.
Liczba stacji
Podobno są 52 stacje z których można odbierać i zwracać rowery. Wydaje się sporo. Prawda jest taka, że wszystkie znajdują się w ścisłym centrum i odległości między nimi są bardzo niewielkie. Ma to swoje wady. Chcąć udać się gdzieś dalej musimy mieć na uwadzę że zegar cały czas tyka i nie mamy możliwości odstawienia roweru na kilka godzin by później wrócić po rower i jechać od domu.
Pomimo tego w perspektywie jest dużo większa liczba stacji i prawdopodobnie wtedy będzie nimi pokryta dużo większa część Warszawy. Jedno jest pewne, po przyjeździe do Warszawy o ile czas i pogoda dopiszę na pewno można wyruszyć z centrum miasta. A podczas samej podróży można bardzo wygodnie zwiedzić stolicę.
Same rowery
Jestem pod ogromnym wrażeniem udostępnianego sprzętu. Wszystkie rowery są tego samego typu. Wyglądają i działają bardzo solidnie. Nie znalazłem ani jednego roweru z flakiem lub z jakąś inną wadą. Sam rower posiada przezrzutki tylnie, 3 stoponiowe, które świetnie się nadają do szybszej jazdy lub podjazdach pod górki w mieście. Oprócz tego dostajemy koszyk przedni do którego możemy wsadzić torbę, pełne oświetlenie i zapięcie. Zapięcie służy zarówno przy odbieraniu/oddawaniu roweru jak i przypięciu roweru gdy gdzieś odchodzimy podczas podróży. Bowiem jesteśmy w pełni odpowiedzialni za rower a jego koszt jest wyceniany na dwa tysiące złotych.
Uważam, że te pojazdy są zdecydowanie warte tej ceny a koszty wyporzyczenia są niezwykle małe. Komfort jazdy jest na bardzo wysokim poziomie, mocno przewyższa rower którym jeżdżę na codzień. Tak więc niewątpliwie będę czekał na kolejną okazję przejażdżki. Polecam!